Buty vintage mają to do siebie, że są niepowtarzalne.
Buty vintage sprzed kilkudziesięciu lat to zazwyczaj już pojedyncze pary, a im są starsze, tym stają się cenniejsze. Jeśli szukamy takich okazów, niepowtarzalne buty vintage można znaleźć w kilku miejscach. Pierwsze to szafy babć i cioć. Jakimś dziwnym trafem prawie wszystkie babcie przechowują takie rzeczy i całkiem sporo niezwykłości można znaleźć w ich szafach. Poszukiwania powinnismy więc zacząć od tego miejsca. Dalej targi staroci, bo tam także można znaleźć fajne buty. No i oczywiście second handy. W second handach dość ciężko jest znaleźć prawdziwe buty vintage, choć i takie okazy się zdarzają. Znajdziemy za to całkiem sporo butów secondhand. Mają tę zaletę, że czasem są zupełnie wyjątkowe. Nierzadko udaje sie tam znaleźć szpilki czy oryginalne baleriny, których nie znajdziemy nigdzie indziej. Dość dużo osób ma spore opory przed kupowaniem uzywanego obuwia i jest w tym sporo racji. Jednak jeśli odpowiednio o nie zadbamy przed pierwszym założeniem, nie mamy się czego obawiać. Lekkie buty najlepiej jest w całości wyprać ręcznie i dokładnie wyszyścić miękką szczotką lub gąbką. Pozbywamy się wkładek jeśli to możliwe. Cięższych nie będziemy w stanie dobrze namoczyć i wyprać, bo czasem nie pozwala na to materiał. Choć ja zawsze piorę na wet kozaki i jak do tej pory żadne nie poległy:) Jeszcze wilgotne dobrze napychamy gazetami- nabiorą kształtu, który im nadamy i szybciej pozbędziemy się wilgoci z wnętrza. Przy źródle ciepła bezpiecznie mozna suszyć praktycznie tylko kapcie. Pozostałe buty powinny schnąć powoli, nawet nie w słońcu, jeśli będziemy je suszyć na zewnątrz. Kiedy już są wyczyszczone możemy się zabrać za odkażenie. Najlepiej zrobić to specjalnym preparatem w sprayu- im więcej, tym lepiej- to moje dewiza:) W niektórych zakładach szewskich funkcjonuje coś w rodzaju mokrofalówki do obuwia, która podobna zabija brzydkie zapachy, a więc również bakterie. Nie wiem jak to działa w praktyce, bo nie korzystałam z tego rodzaju usługi, ale podobno to całkiem skuteczny sposób na odświeżenie obuwia. Po takich zabiegach możemy spokolnie załozyć uzywane buty. Czasem w second handach udaje się kupić nowe i nieużywane wcześniej buty. Wtedy skrócona wersja z samym praniem powinna być wystarczająca. Jeśli mamy jakieś niepowtarzalne buty vintage wykonane ze skóry, lepiej nie czyścić ich samodzielnie, bo ryzykujemy ich zniszczeniem. Taka pracę lepiej powierzyć fachowcowi. Ja mam ponad 30-letnie szpilki mojej mamy, których nie czyściłam sama, bo kiedy zaczęłam to robić, skóra momentalnie zmieniła kolor. Wilgoć dla wiekowej skóry jest najgorsza. Jeśli nie będziemy nosić takich butów, lepiej przeczyścić je na sucho i nie ryzykować eksperymentów z wodą. Niepowtarzalne buty vintage i second hand znajdziecie również w galeriach naszych vintage łowców. Wszystkie rodzaje obuwia: od balerinek, przez sandałki, szpilki do kozaków i wyjątkowych okazów, których próżno by szukać gdzie indziej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz