jest wiele osób, które uwielbia
sukienki vintage i second hand. Znacznie jednak więcej z nas zwraca uwagę na typowe second handowe sukienki, które pochodzą z sieciowych sklepów. Zdarza się jednak, że czasem znajdujemy coś wyjątkowego i zaczynamy dopiero wtedy doceniać urok starych sukienek. Ja na przykład pokochałam starą sukienkę vintage mojej babci. Była jakby kupiona teraz w sklepie- jeśli chodzi o wzór. Wygląda więc na to, że ktoś po prostu skopiował starą sukienkę vintage, na fali popularności retro. Jedna rzecz, którą ją różniła od takich nowych to niestety materiał. Piszę niestety, bo niektóre sukienki vintage choć są piękne, to materiał nie jest zbyt wygodny do noszenia. Już teraz chyba rozumiem, dlaczego nasze babcie nosiły halki:) Niektóre kolekcjonerki sukienek vintage radzą sobie z tym problemem podobnie, bo zakładając coś pod spód. Myślę, że jak kobiecie coś się spodoba, to nic nie powstrzyma jej przed tego założeniem:) Stare sukienki vintage warto przechowywać, bo może się okazać, że nawet to, co dziś jest już niemodne, za 10 czy 20 lat będzie hitem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz